6-8.10.2023 – Wycieczka w Bieszczady
Wycieczka odbyła się w dniach 6 – 8 października. Była to już piąta edycja naszych bieszczadzkich wędrówek. Tym razem nocowaliśmy w samym sercu Bieszczad Wysokich – Ustrzykach Górnych.
W pierwszym dniu wyruszyliśmy z Przełęczy Wyżniańskiej na Połoninę Caryńską, aby delektować się pięknymi widokami, nie tylko na polskie Bieszczady ale również ukraińskie, które w tym dniu były wyjątkowo pięknie widoczne. W tym dniu pogoda była wymarzona na bieszczadzkie wędrówki, słonecznie i bezwietrznie.
Drugi dzień dostarczył nam również nie małych emocji. Przejście z Mucznego przez Bukowe Berdo i wyjście na najwyższy szczyt polskich Bieszczad – Tarnicę (1346 m n.p.m.). Tym razem pogoda była mniej łaskawa. Było chłodniej i bardziej wietrzenie. Nie przeszkodziło nam to w dobrych humorach cieszyć się ze zdobycia Tarnicy. Zeszliśmy do Wołosatego skąd autokarem wróciliśmy na nocleg.
Ranek ostatniego dnia powitał nas deszczem i znacznie chłodniejszą pogodą. O wyjściu w góry nie było mowy. Dlatego postanowiliśmy zmienić plany. Rozpoczeliśmy od zwiedzania cerkwi bojkowskiej w Smolniku, wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ze względu, że pogoda się nie poprawiała postanowiliśmy poszukać jej trochę dalej. Przejazd do Odrzykonia aby zobaczyć zamek Aleksandra Fredry „Kamieniec” i spacer ścieżką przyrodniczą przy zamku. Wędrówka zamieniła się w wielkie grzybobranie.
W tym roku Bieszczady zaprezentowały się nam w każdym dniu z innej strony, od przepięknej pogody, przez wietrzną i mglistą po deszczową i zimną. Mimo to wyjazd był bardzo udany i większość zaplanowanego programu udało nam się zrealizować.
W wycieczce uczestniczyło 47. świetnych towarzyszy wędrówek.
Wycieczkę prowadził Robert Zieliński.
Propozycja uzupełnienia książeczki GOT:
Zdjęcia: Adam Duda, Władysław Starmach i Robert Zieliński.